Reklama
Reklama

Liza Minnelli czeka na śmierć

Każdy, kto pamięta promienną Sally Bowles z filmu "Kabaret" będzie zasmucony. Słynna Liza Minnelli (71 l.) jest w depresji i obsesyjnie myśli o śmierci.

Aktorka zapowiedziała znajomym, że umrze w tym roku i wydała rozporządzenia w sprawie pochówku. Chce spocząć w grobie z matką, legendą Hollywood Judy Garland.

Po latach walki z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków gwiazda zmaga się obecnie z lekomanią.

Podupadła również na zdrowiu: jest częściowo sparaliżowana po udarze, cierpi na wirusowe zapalenie mózgu, nie doszła też do sprawności po upadku siedem lat temu, kiedy to złamała żebra, kręgosłup i nogę w trzech miejscach.

Życie prywatne artystki nigdy nie szło w parze z udanym życiem zawodowym (w 1973 roku nagrodzona została Oscarem dla najlepszej aktorki za występ w "Kabarecie").

Reklama

Jej cztery małżeństwa zakończyły się fiaskiem. W 2004 roku zajęła razem ze swoim ostatnim mężem - Davidem Gestem - czwarte miejsce w rankingu zorganizowanym przez magazyn "In Touch" na najbardziej spektakularne, a zarazem przykre rozstania znanych par.

Pomimo tych niefortunnych zdarzeń Liza Minnelli przez długie lata była jedną z najpopularniejszych aktorek amerykańskich i wielokrotnie wygrywała sondaże na najbardziej lubianą gwiazdę kina. We wrześniu 1990 roku otrzymała swoją gwiazdę na Hollywood Walk of Fame.

***

Zobacz więcej materiałów:

Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy