Reklama
Reklama

Lesz „ucztowała” z Saakaszwilim

Natalia Lesz (31 l.) gościła niedawno w Gruzji, gdzie biesiadowała m.in. z prezydentem Micheilem Saakaszwilim.

Spotkania z najważniejszymi politykami, wywiady w gruzińskich telewizjach, nauka gry na panduri oraz posiłki z prezydentem Gruzji - polska celebrytka w Tbilisi nie nudziła się. Na łamach dwutygodnika "Party" zdaje relację ze swojej podróży.

"Prezydent zaprosił nas do swojej prywatnej winiarni" - opowiada, dodając, że z jego pomocą nauczyła się pić wino ze specjalnych pucharów wykonanych z bawolich rogów.

Jej grafik był napięty - w towarzystwie dziennikarzy i fotoreporterów z Polski Natalia nie tylko "ucztowała" z Saakaszwilim, ale także wędrowała po kaukaskich szlakach i uczyła się piec chleb.

Reklama

Po co tak naprawdę poleciała do Gruzji? Okazuje się, że piosenkarka nagrywała tam teledysk do piosenki "Batumi", który ma promować Gruzję w Polsce. Zdjęcia trwały dziesięć dni i były kręcone przez jednego z najlepszych gruzińskich reżyserów. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Lesz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy