Reklama
Reklama

Kuba Wojewódzki nie odpuszcza Andrzejowi Dudzie! Znów to zrobił!

Prezydent Andrzej Duda (43 l.), śladem swojego poprzednika, weźmie udział w nagraniach programu „Kuba Wojewódzki Show”? Niewiele na to wskazuje. Kancelaria Prezydenta jasno dała do zrozumienia, że „głowa państwa” nie jest zainteresowana tego typu występem. Jednak showman nadal nie odpuszcza i znów ponowił zaproszenie dla Dudy.

Kuba Wojewódzki (52 l.) gościł w swoim programie już wiele osób. Jedną z nich był Bronisław Komorowski, który opowiadał mu m.in. o marihuanie oraz o snach o Magdzie Ogórek. 

Rozochocony showman zapragnął więc zaprosić do studia urzędującego prezydenta. 

"Pomyślałem sobie, że skoro nasz prezydent,Andrzej Duda, którego szanuję, bo jest naszym prezydentem, którego my... znaczy którego wybrano w wyborach, więc pomyślałem, że zaproszę prezydenta tego kraju, żebyśmy mogli porozmawiać o swoich programach. Panie prezydencie, panie Andrzeju, jestem starszy, więc chyba mogę na ty, zapraszam serdecznie, pan wzywa do odbudowy wspólnoty, to jest świetne miejsce" - oświadczył. 

Reklama

Okazuje się jednak, że Wojewódzki nie ma co liczyć na wizytę Dudy. 

Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, Kancelaria Prezydenta zaznaczyła, że nie wpłynęło żadne zaproszenie od dziennikarza, a nawet jeżeli by takie wystosowano, to "głowa państwa" z niego nie skorzysta. 

"Do Kancelarii Prezydenta nie wpłynęło zaproszenie dla Pana Prezydenta Andrzeja Dudy do udziału w programie ‘Kuba Wojewódzki’. Występ w tego typu programie nie licuje z powagą urzędu" - powiedziała dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta. 

Zapewne Dudy do pojawienia się w programie Wojewódzkiego nie zachęciła jego niedawna lekceważąca wypowiedź.  

"Zazwyczaj zapraszamy ludzi z dorobkiem, ale tu chyba możemy zrobić wyjątek z tym dorobkiem i tradycyjnie zapraszamy prezydenta Andrzeja Dudę" - mówił. 

Jeden z polityków komentujących tę sprawę przypomniał, że to właśnie w programie "Kuba Wojewódzki Show" wtykano polską flagę w psie odchody. Zasugerował, że choćby z tego względu prezydent nie powinien przyjmować zaproszenia dziennikarza. 

Jednak wszelkie opinie, a nawet jasna deklaracje ze strony Kancelarii Prezydenta, nie przekonują prezentera i przy okazji najnowszego odcinka swojego programu ponowił on zaproszenie dla Dudy.  

"Zaczynamy tradycyjnie, jak od sześciu tygodni, od zaproszenia człowieka, który wygrał prezydenckie talent show i został prezydentem. Panie Andrzeju, ostatnie badania pokazują, że 36% Polaków, tylko 36% Polaków, zadowolonych jest z pana prezydentury. A ja dotarłem do badań, które pokazują, że 36% Polaków codziennie pali marihuanę. Oni któregoś dnia nie zapalą! Naprawdę warto przyjść do mojego programu, serdecznie zapraszamy. Ostatnio ktoś mi zasugerował, że prezydenta trzeba zaprosić osobiście. Jest szansa, że spotkamy się osobiście na gali 'Viva najpiękniejsi' i wtedy, może... Będzie mi miło" - mówił.  

Myślicie, że gdy Wojewódzki wystosuje zaproszenie dla Dudy, stojąc z nim twarzą w twarz, to prezydent w końcu się zgodzi przyjść do jego show? Powinien to zrobić?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Duda | Kuba Wojewódzki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy