Reklama
Reklama

​Kuba Sienkiewicz remontuje willę po cioci. Nie było łatwo ją odzyskać

Kuba Sienkiewicz (61 l.) opiekował się swoją ciocią, Krystyną Sienkiewicz, do samego końca. Aktorka uczyniła go swoim spadkobiercą. Realizacja jej ostatniej woli napotkała spore trudności. Swoje roszczenia zgłosiła bowiem adoptowana córka, która, jak wspominała Sienkiewicz, „chciała ją zabić”.

Kuba Sienkiewicz, muzyk, lider zespołu Eletryczne Gitary, nigdy specjalnie nie obnosił się z tym, że jest bratankiem wybitnej aktorki Krystyny Sienkiewicz. 

Ostatnie lata Krystyny Sienkiewicz

Ich pokrewieństwo wyszło na jaw przypadkiem, gdy pod koniec życia aktorki muzyk ofiarnie się nią opiekował. Krystyna Sienkiewicz nie dochowała się biologicznych dzieci, a z adoptowaną córką nie udało jej się zbudować trwałej relacji. Jak wspominała aktorka w „Dobrym Tygodniu:

Reklama

"Wiele w nią włożyłam miłości, energii, kupiłam mieszkanie. Miała wsparcie. Skończyła kurs modelek, fryzjerski, manicure, pedicure, wszystko, co chciała, ale nigdzie długo miejsca nie zagrzała. Chciała mnie zabić. Przychodziła pod dom, wykrzykiwała”. 

Ostatnie lata życia były dla Sienkiewicz bardzo trudne. W wieku 80 lat przeszła udar, po którym od nowa musiała uczyć się najprostszych codziennych czynności jak samodzielne jedzenie czy mówienie. Kilka miesięcy później wykryto w jej oku czerniaka, w wyniku którego aktorka straciła 80 proc. zdolności widzenia. Na szczęście mogła liczyć na bratanka. 

Krystyna Sienkiewicz: majątek zapisała bratankowi

To właśnie jemu zapisała cały swój majątek, który okazał się całkiem pokaźny. Aktorka, która otwarcie zarzucała kolegom po fachu, że przepuszczają wszystkie pieniądze, a potem narzekają na głodowe emerytury, pozostawiła spadek, szacowany na 3 miliony złotych. Pieniądze ulokowała głównie w nieruchomościach. Jej ukochanym miejscem na ziemi była piękna willa na warszawskich Bielanach.. 

Aktorka zmarła 12 lutego 2017 roku, w wieku 82 lat. Po jej śmierci adoptowana córka upomniała się o prawo do spadku. Zresztą nie tylko ona. Swoje roszczenia zgłosiła także przyrodnia siostra Kuby Sienkiewicza. 

Sądowa batalia ciągnęła się przez 4 lata. W czerwcu 2022 roku są podjął ostateczną decyzję. Jak potwierdził wtedy w rozmowie z „Faktem” pełnomocnik Sienkiewicz, mec. Adam Bratkowski:

"Sprawa się prawomocnie zakończyła. Zgodnie z tym orzeczeniem Jakub Sienkiewicz w całości uzyskał spadek po ciotce Krystynie Sienkiewicz". 

Kuba Sienkiewicz remontuje dom po cioci

Okazało się, że dom, który przez 5 lat stał niezamieszkany i zaczął już powoli niszczeć, wymaga gruntownego remontu. Muzyk mógł do niego przystąpić dopiero po uzyskaniu prawomocnego wyroku. Jak ujawnił w rozmowie z „Faktem”, w piwnicy urządził salę prób:

"Mieści się w miejscu dawnej restauracji "Pod podłogą". Ma 50 metrów. W piwnicy został zrobiony remont i sala już działa. To takie przyjazne miejsce do ćwiczeń a przy okazji nagrywam tam swoje domowe projekty.  Jak jest jakiś nowy projekt, czy koncert z nietypowym repertuarem to od razu musimy się spotkać, żeby to przegadać". 

W odziedziczonym po cioci domu Sienkiewicz chce też urządzić miejsce spotkań okolicznych mieszkańców. Jego patronem planuje uczynić ukochanego psa Krystyny Sienkiewicz. Jak tłumaczy w „Fakcie”:

"Takie miejsce na spotkania literackie, czyli czytelnię pod nazwą "Czaruś" od imienia ostatniego psa Krystyny Sienkiewicz. Tutaj na Bielanach jest zainteresowanie ze strony seniorów, jeśli chodzi o spotkania z twórcami, którzy chcieliby czytywać poezję w gronie innych piszących autorów. Chciałbym móc takie warunki stworzyć takim osobom". 

Zobacz też:

Krystyna Sienkiewicz: Koniec walki o spadek po aktorce. Sąd wydał wyrok. Już wiadomo, kto odziedziczył wszystko!

Kuba Sienkiewicz przeszedł COVID-19! Nie wrócił do siebie...

Dziedziczenie ustawowe. Kto dziedziczy i jaka jest kolejność spadkobierców?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Sienkiewicz | Krystyna Sienkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama