Książkiewicz trafiła do szpitala
Weronika Książkiewicz w poniedziałek (21 listopada) zgłosiła się do jednego z poznańskich szpitali. Powodem był podobno stres.
30-letnia aktorka – jak donosi „Super Express” - na izbę przyjęć trafiła roztrzęsiona i od razu przeniesiona została do prywatnej sali dla VIP-ów.
Jej mama, Beata, uspokaja jednak, i tłumaczy, że nic niepokojącego nie dzieje się ze zdrowiem córki: „Wszystko jest w porządku” - mówi, dodając, że Weronika jest przepracowana i w szpitalu zjawiła się na badaniach.
Problemy Książkiewicz ze zdrowiem rozpoczęły się w 2009 r. - aktorka zmuszona była wówczas zrezygnować z udziału w "Tańcu z gwiazdami"; następnego dnia trafiła na stół operacyjny.
Chirurdzy usuwali guza ponad dwie godziny. "Miałam nowotwór kręgosłupa" - wyznała w jednym z programów.
"Doceniłam życie, doceniłam najprostsze czynności i to, że mogę je wykonać. Nigdy nie zapomnę ludzi, których spotkałam w szpitalu, wielu z nich nie miało tyle szczęścia, co ja" – mówiła.
Życzymy Weronice zdrowia!