Reklama
Reklama

Książę Harry dostał pierwszą pracę! Co będzie robił?

Najpierw wywiad u Oprah Winfrey, a teraz to! Książę Harry naprawdę nie daje o sobie zapomnieć. Członek rodziny królewskiej właśnie otrzymał pierwszą pracę i to nie byle jaką! Czym będzie się zajmował w startupie BetterUp z Doliny Krzemowej?

Kiedy Harry i Meghan przeszło rok temu ogłosili, że rezygnują z obowiązków i przywilejów rodziny królewskiej, wielu ludzi nie kryło zaskoczenia. Od zeszłego marca mieszkali w Kanadzie, a potem przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Wszyscy bacznie obserwowali poczynania pary, zastanawiając się, czym zaskoczą ich młodzi zbuntowani.

O tej parze ostatnio mówi się bez ustanku. Konflikty wewnątrzrodzinne, a także słynny już wywiad u Oprah Winfrey, że o parze stale jest głośno. Na tych rewelacjach poczynania księcia Harry’ego i Meghan się nie kończą. Aktorka właśnie przygotowuje się do drugiego porodu, natomiast młody Windsor otrzymał pierwszą prawdziwą pracę!

Reklama

Oczywiście nie byle jaką. Książę Harry obejmie stanowisko Chief Impact Officer - szefa ds. wpływu, w bardzo dobrze rozwijającym się startupie BetterUp. Przedsiębiorstwo, pomimo niedługiego stażu rynkowego zalicza się już do grona tzw. "jednorożców". Wartość firmy wyliczona została na 1,73 miliarda dolarów!

Co do samego stanowiska, za które będzie odpowiedzialny książę Harry, to łączy się ściśle z jego dotychczasowymi zainteresowaniami. W rozmowie dla "Wall Street Journal" dyrektor generalny firmy Alexi Robichaux poinformował, czym konkretnie będzie zajmował się Windsor.

"Książę Harry ma pomagać przy m.in. przy decyzjach strategicznych i akcjach charytatywnych, a także reprezentować firmę publicznie w tematach związanych ze zdrowiem psychicznym" - powiedział dziennikarzom.

Książę pytany, czemu przyjął posadę w startupie zajmującym się specjalistycznym coachingiem, odpowiada:

"Zamierzam pomóc wypływać na ludzi. Proaktywny coaching otwiera niezliczone drogi osobistego rozwoju, podnosi samoświadomość i ogólny stan życia" - mówi młody Windsor.

BetterUp stworzyło aplikację, która korzysta ze sztucznej inteligencji. Za pomocą kwestionariusza osobowego dopasowuje "coacha" do osobistych potrzeb użytkownika. Następnie aplikacja określa zakres szkolenia i rozwoju, kierunek, a także oszacowuje ilość godzin potrzebną do realizacji programu. Sam Windsor przetestował aplikację i powiedział, że bardzo dobrze dopasowała trenera, z którym od razu załapał kontakt. 

Przypomnijmy, że książę Harry wielokrotnie wspomniał o swoich problemach psychicznych związanych z przechodzeniem żałoby, a także niedawno leczył się w szpitalu psychiatrycznym w związku z załamaniem nerwowym spowodowanym porzuceniem rodziny królewskiej. 

Jak myślicie, sprawdzi się w nowej pracy?

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy