Reklama
Reklama

Ksiądz gwiazd deklaruje w tabloidzie pomoc Agnieszce Kotulance!

Jak donosi "Super Express", Agnieszka Kotulanka wciąż tkwi w szponach nałogu. Z pomocą spieszy słynny ksiądz polskich celebrytów...

Była gwiazda "Klanu" walczy z chorobą alkoholową już od kilku lat. 

Niestety, kolejny próby wyjścia nałogu kończyły się w jej przypadku fiaskiem.

W 2015 roku poddała się nawet dość kosztownej terapii w zamkniętym ośrodku, ale po wyjściu wróciła do dawnym przyzwyczajeń, bo paparazzim wciąż udaje się przyłapać ją na wizytach w sklepach monopolowych.

Pani Agnieszka odrzuciła pomoc przyjaciół i znajomych z branży, choć wspierać chciała ją nawet Ilona Felicjańska, czyli ekspertka w tej dziedzinie.

Teraz pomoc deklaruje ksiądz Janusz Koplewski, słynny spowiednik polskich gwiazd.

Reklama

"Czekam na telefon od pani Agnieszki. Jeśli dostanę od niej wiadomość, to wtedy podejmiemy decyzję. Zacznijmy od tego, że musi być jej zgoda na leczenie i pójście do szpitala. Człowiek ma rozum i wolną wolę. Sama nie poradzi sobie z tym problemem" - wyjaśnia "Super Expressowi" ks. Koplewski.

Ksiądz doskonale wie, co mówi, bo sam przez kilka lat walczył z nałogiem. 

"Mam to przerobione. To choroba zdradliwa i podstępna, może być nawrót po kilku latach. Udało mi się, rok jestem szczęśliwy i nawet nie mam myśli o alkoholu. Znam terapeutów, wspaniałe ośrodki. Jestem w grupie AA i wiem, że ludzie mogą żyć w abstynencji. Całkowicie trzeba odstawić alkohol, jeśli chce się wyjść z tej choroby. Tu nie ma farmakologii, jedynym lekarstwem jest abstynencja. Musi obracać się w towarzystwie osób, które nie piją, żeby nie mieć pokus" - oznajmia ksiądz.

Czy jednak aktorka skorzysta z pomocy księdza? To naprawdę może być dla niej ostatnia deska ratunku...

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy