Reklama
Reklama

Krzysztof Ibisz zjadł niedzielny obiad u byłej żony! "Eks na garach"

Krzysztof Ibisz (55 l.) przyjaźni się z byłą małżonką Anną Nowak-Ibisz, matką jego syna Vincenta. W mediach społecznościowych prezenter pokazał, jak wyglądało wspólne popołudnie. Takiej relacji można pogratulować!

Para jest 11 lat po rozwodzie. Mimo to nadal się przyjaźni i odwiedza, co jest rzadkością w polskim show-biznesie. 

Prowadzący "Tańca z gwiazdami" wpadł ostatnio do byłej małżonki na obiad. Na swoim profilu na Instagramie zrelacjonował, co pojawiło się na stole.

"Zobaczcie, na jakie jedzonko można liczyć w kuchni eks żony" - żartuje Ibisz na nagraniu.

"Tutaj dochodzi wspaniała kapustka. Tu w marynacie stoją kotleciki indycze, tu jest wspaniały rosół na mieszance trzech mięs, na szpondrowych kościach, a tutaj jest pomidorek z krzaczka z zielonymi pesteczkami, idealne połączenie słodyczy z kwasowością, do tego jest ricotta kozia" - opowiada na nagraniu gospodarz "Tańca z gwiazdami".

Reklama

To jednak nie koniec przysmaków. Na stole pojawiło się również m.in. masełko wędzone z solą, ostry gruziński sos i pieprz oraz zakwas z botwinki i śledź w oleju z cebulką.

"Taka mała wigilia, a w piekarniku piecze się pastrami, gruszka z oliwą z oliwek i tymiankiem, a tu chlebek gryczany".

Dalej rozmowa zeszła na syna pary - Vincenta. Anna Nowak-Ibisz wyznała, że syn ubiegłej nocy nieco zabalował.

"Młody miał wczoraj imprezkę męską, kazał mi wyjść z domu. O godzinie 23:30 napisał 'nie spiesz się'. Więc ja wyglądam tak, jak wyglądam" - opowiada Anna na filmie.

Na koniec nagrania aktorka żartuje, że nakręcone przez Krzyśka nagranie można by zatytułować "kuchareczka i ex na garach".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Ibisz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy