Reklama
Reklama

Kryzys w małżeństwie Oli Kwaśniewskiej!? "Nie dojrzeli jeszcze do małżeństwa"

Był głośny ślub, teraz będzie głośne rozstanie? Znajomi Oli Kwaśniewskiej (32 l.) i Kuby Badacha (37 l.) twierdzą, że w ich małżeństwie nie dzieje się najlepiej...

Celebrytka, dotąd najwierniejsza fanka muzyka, w ostatnim czasie przestała jeździć na koncerty męża. Dom na warszawskim Wilanowie, do którego para planowała wprowadzić się rok temu, na święta Bożego Narodzenia, nadal stoi pusty.

Co dzieje się w związku jednej z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu?

Znajomi Kwaśniewskiej i Badacha donoszą "Rewii", że małżonkowie widują się bardzo rzadko, zaledwie raz w tygodniu. Choć Ola twierdzi, że chce w ten sposób dać Kubie "twórczą przestrzeń", bliscy nie mają wątpliwości...

Reklama

"Ola po prostu wciąż jeszcze nie odcięła pępowiny" - mówi tygodnikowi osoba z otoczenia Kwaśniewskich, podkreślając, że celebrytkę częściej spotkać można w rodzinnym domu, niż u boku męża. 

"Dla niej rodzice są autorytetami, ludźmi najważniejszymi w życiu. A mąż? Tak naprawdę jest daleko w tyle. Stąd to ich życie jak w narzeczeństwie, bez zobowiązań. Oni chyba nie dojrzeli jeszcze do małżeństwa" - uważa przyjaciółka rodziny.

Myślicie, że faktycznie coś jest na rzeczy?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Kwaśniewska | Kuba Badach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy