Reklama
Reklama

Królowa ma gest! Prezent od niej musiał zszokować Meghan Markle!

Wygląda na to, że królowa Elżbieta II zaakceptowała wybrankę ukochanego wnuka. Prezent, który jej ofiarowała, to potwierdza...

Brytyjskie tabloidy przekonywały, że królowa nie pała zbyt wielką sympatią do Meghan Markle.

Nietrudno było się domyślić, że konserwatywnej monarchini nie przyszło łatwo zaakceptowanie, że jej wnuk na żonę wybrał sobie amerykańską serialową gwiazdkę, a do tego mulatkę i rozwódkę. 

Harry postawił jednak na swoim, a Elżbieta najwyraźniej odpuściła i zrozumiała, że niewiele może w tej sprawie zdziałać. 

Czyżby już się z tym pogodziła? Na to wygląda albo ma sprawiać takie wrażenie...

Surowa monarchini ostatnio mocno zaskoczyła. Zdobyła się bowiem na nie lada gest i wyróżniła Meghan w wyjątkowy sposób. 

Reklama

Okazuje się, że księżna Sussex niebawem dostąpi zaszczytu podróżowania królewskim pociągiem, którym do tej pory mieli możliwość podróżować jedynie starsi członkowie rodziny, czyli oczywiście królowa, książę Filip i książę Karol, któremu mogła towarzyszyć Camilla.

Książę William tylko raz załapał się na przejażdżkę, ale już Kate nie miała takiej możliwości, a teraz Meghan ją uprzedzi... 

Jak bowiem donosi magazyn "OK!", księżna Sussex za kilka dni wraz z Elżbietą ruszy z oficjalnymi wizytami po kraju. 

Na miejsce dotrze właśnie królewskim pociągiem. To pomysł ponoć samej królowej. 

A bez wątpienia będzie to dla Meghan nie lada przygoda.

Ów pociąg określany jest mianem "pałacu Buckingham na kółkach". Używa się go zaledwie kilka razy w roku, co kosztuje Brytyjczyków niemałą fortunę (za 14 przejazdów w 2017 roku zapłacono 900 tysięcy funtów). 

Po raz pierwszy ruszyła nim w podróż królowa Wiktoria w 1842 roku. 

Bez wątpienia żona Harry'ego może czuć się wyróżniona. 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy