Reklama
Reklama

Królowa Elżbieta pozwoliła sobie na niestosowny żart względem Archiego? Książę Karol nie lepszy...

Królowa Elżbieta (93 l.) na tronie zasiada już od wielu lat i przed ten cały czas do perfekcji opanowała zasady etykiety. Czy zatem możliwe, aby pozwoliła sobie na niestosowny żart? Zdaniem zagranicznych mediów tak...

Mija tydzień, odkąd "royal baby" jest na świecie. Chłopiec urodził się 6 maja, a dwa dni później szczęśliwi rodzice pokazali go światu. Równocześnie oznajmiono, że syn Harry'ego i Meghan będzie nosił imiona Archie Harrison. 

Zgodnie z protokołem wszystkie najważniejsze informacje dotyczące dziecka najpierw trafiały do królowej. To właśnie ona jako jedna z pierwszych poznała chłopca. Na profilu na Instagramie księżnej i księcia Sussexu pojawiło się nawet zdjęcie monarchini z prawnukiem. Na fotografii obecni są także książę Filip, Harry, Meghan i jej matka, Doria.

Reklama

Jak Elżbieta II zareagowała na widok chłopca? Podobno pozwoliła sobie na niestosowny żart, o czym donosi "Daily Mail". "Dzięki Bogu, że nie ma uszu jak ojciec" - miała powiedzieć. Ponoć Meghan bardzo nie spodobały się słowa królowej, a Harry nie krył swojego zawstydzenia. 

Przy tej okazji powróciły wspomnienia. Gdy urodził się Harry, to książę Karol wysilił się na nietrafiony żart. Według doniesień mediów tak skomentował wygląd syna: "O Boże, to chłopiec! I do tego ma rude włosy". 

***
Zobacz więcej materiałów:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Królowa Elżbieta II
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy