Reklama
Reklama

Kristen Bell izoluje dzieci od świata?!

Kristen Bell (34 l.) nie pozwala się zbliżać do swoich pociech nikomu, kto nie był szczepiony przeciwko krztuścowi.

Hollywoodzka aktorka z polskimi korzeniami dwa lata temu została po raz pierwszy mamą.

Aktorka urodziła córeczkę Lincoln. Kiedy dziewczynka miała nieco ponad roczek, Kristen Bell ogłosiła, że spodziewa się kolejnego dziecka.

Jej druga pociecha, która otrzymała imię Delta, przyszła na świat pod koniec ubiegłego roku.

Okazuje się, że gwiazda jest bardzo przezorna jeśli chodzi o jej dzieci.

Właśnie wyznała w jednym z wywiadów, że nie pozwala się zbliżać do nich nikomu, kto nie ma odpowiednich szczepień!

Konkretnie chodzi o szczepienie przeciwko krztuścowi, którego najbardziej się obawia.

Reklama

Wyjaśniła, że ma jednak ku temu ważny powód.

"Kiedy urodziła się Lincoln, wybuchła epidemia krztuśca. Od razu powiedzieliśmy wszystkim znajomym, że nie pozwolimy się do niej zbliżyć nikomu, kto nie jest zaszczepiony przeciwko tej chorobie" - wyznała w rozmowie z "Hollywood Reporter".

Teraz, kiedy została mamą małej Delty, nadal podtrzymuje swoje stanowisko.

Kristen Bell nie przejmuje się tym, co sądzą o jej "dziwactwie" inni.

"To proste - ja zwyczajnie ufam lekarzom, a nie jakimś mądralom" - powiedziała.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kristen Bell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy