Reklama
Reklama

Kożuchowska nie spotka się z księżną Kate! "Nie dostałam zaproszenia"

Małgorzata Kożuchowska (46 l.) miała brylować na przyjęciu z udziałem księżnej Kate i księcia Williama. Wiele wskazuje na to, że jednak wcale nie dostąpi tego zaszczytu...

Jakiś czas temu pojawiła się oficjalna informacja, że William i Kate przylecą z wizytą do Polski.

Oczywiście większość gwiazd i polityków zapewne od razu zamarzyło sobie, że może uda się nieco ogrzać w blasku następcy tronu i jego wybranki.

Niestety, udział w przyjęciu na cześć Kate i Williama jest mocno reglamentowany. Tabloidy obwieściły jednak, że na spotkanie już może szykować się Małgorzata Kożuchowska, która przecież cieszy się sporymi względami u prezydenta.

W końcu Andrzej Duda już zdążył ją odznaczyć  krzyżem kawalerskim za "wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej".

Reklama

Kancelaria prezydenta nie sprecyzowała, o jakie zasługi konkretnie chodzi. 

Być może o spektakularną śmierć w kartonach jej bohaterki w "M jak miłość", z której śmiała się chyba cała Polska. 

Niestety, Małgorzacie nie będzie jednak dane opowiedzenie księżnej o swoim artystycznym dorobku, bo... nikt jej nie zaprosił!

W rozmowie z portalem Party skomentowała całą sytuację.

"To jest dosyć zabawne, że powstają tego typu plotki, hot newsy, które potem zaczynają żyć swoim życiem. (...) Otóż, nie dostałam takiego zaproszenia, nic mi na ten temat nie wiadomo. Wszystkiego dowiedziałam się z mediów" - informuje Gosia.

Aktorka ma żal do mediów i czuje się głęboko urażona tymi plotkami. Najbardziej zdenerwowała ją chyba ta o castingu na kreację!

"Wyobraźnia niektórych osób jest naprawdę imponująca, ponieważ nie wiem, kto wymyślił newsa o castingu na kreację, który ja ogłosiłam wśród projektantów. Wszyscy, którzy mnie znają choć trochę wiedzą, że jest to wyssana z palca bzdura, która na dodatek jest dość krzywdząca dla mnie" - żali się.

Współczujecie?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy