Reklama
Reklama

Klaudia El Dursi przerywa milczenie w związku z ciężką pracą w TVN! Niewiarygodne

Klaudia El Dursi (31 l.) poprowadziła pierwszą edycję „Hotelu Paradise”. Władze TVN są zadowolone z oglądalności show oraz pracy modelki, która sprawdziła się w roli prowadzącej. El Dursi zdradziła jednak, że praca nie była łatwa i przyjemna, a wręcz katorżnicza! Zaskakujące, co działo się podczas nagrań!

Klaudia El Dursi stała się sławna dzięki udziałowi w ostatniej edycji "Top Model", gdzie już podczas castingu otrzymała od jury tak zwany "złoty bilet", który zapewnił jej miejsce w domu uczestników. 

Mimo że Klaudia nie dostała się do finału, to jednak okazała się największą wygraną. Modelka szybko dostała propozycję współpracy od władz TVN i zaangażowano ją do poprowadzenia nowego show "Hotel Paradise". 

Modelka przez osiem tygodni przebywała na Bali, gdzie nagrywała program. Wydawać by się mogło, że rajska wyspa to idealne miejsce do pracy, jednak nic bardziej mylnego. Modelka właśnie zdradziła, z jakimi problemami zmagała się ona, jak i cała produkcja. 

Reklama

"Wszystko sprawiało trudność, dlatego że włosy absolutnie się nie trzymają, fryzura wyglądała dobrze tylko przez 10 minut, makijaż spływał, były ogromne mokre plamy na sukienkach. Wydawać może się to błahe, bo to rajska wyspa, rajska pogoda, ale sprawiało nam to dużo trudu" - wyznała Klaudia w rozmowie z "Plejadą". 

Aż trudno uwierzyć, że w takim miejscu mogło się źle pracować. Słowa Klaudii potwierdza producent show, który jakiś czas temu wspomniał, że ze względu na wysoką temperaturę zdarzały się nawet omdlenia. 

El Dursi w udzielonym wywiadzie opowiedziała również o stresie i problemach z dykcją podczas nagrań, których kompletnie się nie spodziewała.

A wy, jak oceniacie Klaudię w roli prowadzącej?

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hotel Paradise | Klaudia El Dursi | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy