Reklama
Reklama

Kiedy ruszy proces Gardias?

Dorota Gardias przez jednego z paparazzich oskarżona została o rozbój i uszkodzenie mienia. Niestety, proces nie może ruszyć, gdyż gwiazda od ponad pół roku nie odbiera pism z sądu...

Subsydiarny akt oskarżenia przeciwko pogodynce  i jej eksnarzeczonemu Patrykowi wpłynął do sądu Rejonowego Warszawa Mokotów w lutym tego roku. Złożył go paparazzo, którego 31 stycznia 2011 r. para - jak czytamy w "Twoim Imperium" - "napadła w jego samochodzie, wydzierając z rąk i uszkadzając aparat fotograficzny wart 10 tys. zł". Za dowód służy nagranie z kamer monitoringu, na którym zarejestrowana została napaść.

Przez ponad pół roku sprawa nie trafiła na wokandę! "Na prośbę mojego klienta spytałem sąd, dlaczego nie wyznaczył jeszcze terminu pierwszej rozprawy. Odpisano mi, że jest... kolejka" - mówi "TI" Artur Wdowczyk, adwokat paparazzo.

Reklama

Nieoficjalnie tygodnik dowiedział się, że pogodynka nie odbiera awizowanych dokumentów z sądu, choć były wysyłane aż pod trzy adresy, w tym do jej miejsca pracy.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Gardias | proces
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy