Reklama
Reklama

Katarzyna Glinka w ciąży! Nikt się nie spodziewał

Jak dowiedziało się „Na żywo”, Katarzyna Glinka (42 l.) spodziewa się drugiego dziecka. Aktorka od dłuższego czasu pragnęła powiększenia rodziny, dlatego jest szczęśliwa, że jej marzenie wkrótce się spełni. Wiadomo też, co dalej z karierą gwiazdy!

Odkąd na jej drodze pojawił się Jarosław Bieniecki, organizator biegów ekstremalnych, samotny ojciec dwójki dzieci, jej życie nabrało barw. Oboje po przejściach, z bagażem doświadczeń po nieudanych związkach, potrafili docenić uczucie, które niespodziewanie na nich spadło. Od blisko półtora roku są razem, a teraz, jak dowiedziało się "Na żywo", para spodziewa się dziecka. 

Gdy magazyn skontaktował się telefonicznie z Katarzyną Glinką  i pogratulował błogosławionego stanu, aktorka nie kryła zaskoczenia. 

"Dziękuję, ale na razie nie będę się wypowiadać na ten temat. Może za jakiś czas zdecyduję się powiedzieć coś więcej" - wyznała w rozmowie z gazetą. 

Reklama

Gwiazda ma już jedno dziecko. Siedmioletni syn Filip jest owocem miłości Katarzyny i jej byłego męża, biznesmena Przemysława Gołdona. Para rozwiodła się po 11 latach, mimo prób ratowania związku i terapii. 

Artystka długo leczyła rany po rozstaniu. Na bok odsunęła plany posiadania drugiego dziecka, o którym marzyła. W sierpniu 2018 r. poznała Jarka na Runmageddonie w Gruzji, którego on był organizatorem i tam narodziło się ich uczucie. 

W lutym tego roku przyjęła jego oświadczyny. Wtedy była już pewna, że chciałaby, aby to on stał się ojcem jej drugiej pociechy.

***
Czytaj więcej na kolejnej stronie:


"Sama mam rodzeństwo i uważam, że posiadanie go jest bardzo ważne. Zawsze chciałam mieć przynajmniej dwójkę dzieci" - zwierzyła się. 

Jej marzenie już niebawem się spełni. Póki co Katarzyna dmucha na zimne. Choć lubi aktywne życie, teraz musi się oszczędzać. Glinka ograniczyła swą aktywność w Teatrze Kwadrat, gdyż występowanie w czterech spektaklach może być dla niej zbyt obciążające. 

Za to wciąż będzie można ją oglądać w "Barwach szczęści". 

"Kasia normalnie pracuje. Jej postać jest cały czas w scenariuszu. Na razie nie przewidujemy żadnych zmian" - mówi Karolina Baranowska z produkcji serialu. 

Aktorka i jej partner już nie mogą doczekać się narodzin upragnionego maleństwa. Los obdarzy ich synkiem czy córeczką? Na tę odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać.

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Glinka | Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy