Reklama
Reklama

Kasia Bujakiewicz została radną, teraz wyznaje: "Polityka mnie nie kręci"

Kasi Bujakiewicz (43 l.) udało się dostać do sejmiku samorządowego w Wielkopolsce, przez problem z oświadczeniem majątkowym musiała jednak zrzec się mandatu. Dziś nie żałuje.

Celebrytka nie mogła ujawnić wysokości honorarium, jakie dostaje za udział w produkcji TVN "Lekarze". Kwota bowiem chroniona jest specjalną klauzulą poufności i gdyby Bujakiewicz podała ją w oświadczeniu, zapłaciłaby wysoką karę.

Gwiazdka wolała więc nie ryzykować i zrzekła się mandatu. Dzisiaj winę zrzuca na swój sztab, który nie poinformowali jej o powyższych procedurach.

Co ciekawe, na łamach "Super Expressu" z rozbrajającą szczerością wyznaje, że... w sumie polityka mało ją obchodzi!

"Polityka mnie nie kręci, nie startowałam z listy żadnej partii, choć miałam takie propozycje. Kandydowałam, bo chciałam zająć się kulturą i mieć wpływ na to, co dzieje się w Poznaniu" - tłumaczy.

Reklama

Pamiętajcie o tym przy następnych wyborach, gdy kolejni celebryci, których "polityka nie kręci", będą chcieli dorobić, ubiegając się o mandat!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bujakiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama