Reklama
Reklama

Karolina Szostak ma problem: Nogi mi chudną a piersi nie!

Karolina Szostak kolejny raz opowiada tabloidom o swoich problemach z tuszą! Co tym razem?

Dzień bez wynurzeń biuściastej dziennikarki sportowej Polsatu dniem straconym.

Tym razem Karolina postanowiła opowiedzieć o swoich sukcesach w walce z nadwagą.

Oczywiście intensywne treningi do "Tańca z gwiazdami" przynoszą efekty, ale Szostak nie jest do końca z nich zadowolona.

"Chudnę na pewno, to nie ulega wątpliwości. Krawiec, który mnie mierzył przed tańcem i w trakcie, ma najlepsze oko.

Mam taki pas podkreślający talię i co tydzień mówi: 'o matko, znowu muszę ci go zmniejszyć'. (...)

Reklama

Talia chudnie najbardziej. Na pewno też nogi, które mi się troszkę wyciągają. Czuję też po rękach. Biust na pewno najmniej się zmniejsza, to nie jest takie spektakularne.

Zawsze jak się odchudzam to biust pozostawał podobny" - żali się "Faktowi" dziennikarka.

Miejmy nadzieję, że Szostak utrzyma się jak najdłużej w programie, aby jeszcze nieco schudnąć.

Choć po ostatnich pląsach na parkiecie nie wróżymy jej wielkiego sukcesu....


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Szostak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy