Reklama
Reklama

Karolina Małysz przerwała milczenie! Wyjawiła, co dzieje się w ich domu!

Córka Adama Małysza coraz śmielej zabiera głos w internecie. Ostatnio odpowiadała na pytania swoich obserwatorów na Instagramie. Takiej szczerości jednak mało kto się spodziewał...

Karolina Małysz przez lata mocno unikała mediów. Oczywiście z powodu ogromnej popularności jej ojca często pojawiała się w prasie, ale na ogół nie z własnej woli.

Coś jednak w młodej Małyszównie musiało się zmienić. 

Ostatnio urządziła na Instagramie sesję Q&A, czyli po prostu odpowiadała na pytania internautów. 

Niespodziewanie Karolina ujawniła kilka tajemnic domu Małyszów, co wielu mocno zaskoczyło...

Zaczęło się dość niewinnie. Dziewczyna wyznała, że waży 50 kilogramów i jeszcze żadna ze stacji telewizyjnych nie zaproponowała jej udziału w show z gwiazdami.
Dodała też, że nie planowała nigdy iść w ślady ojca, choć dzisiaj trochę tego żałuje.
Potem zaczęło się robić znacznie ciekawiej. Dziewczyna nie unikała bowiem odpowiedzi na o wiele bardziej intymne pytania...

Reklama

***Zobacz także***

Nie jest tajemnicą, że Karolina związana jest z przystojnym Kamilem, z którym planują ślub. Na razie skupiają się jednak na studiach. 

Karolina zdradziła, że nie wie, czy osiądą w Krakowie na stałe, gdzie aktualnie mieszkają. Na razie będą też wynajmować mieszkanie, bo na budowanie własnego domu jest zdecydowanie za wcześnie. 

"Kamil jest rok starszy ode mnie. Oświadczył się po pięciu latach. To mój pierwszy chłopak tak na poważnie. (...) W tym momencie nawet nie wiemy, gdzie chcemy zamieszkać, więc na początek raczej mieszkanie" - wyznała. 

Oczywiście nie zabrakło też pytań o organizację wesela. Jakie będzie?

"Mam sporą rodzinę, więc na pewno będzie dość duże, ale nie aż tak. (...) To zależy od sytuacji epidemiologicznej i aktualnych obostrzeń. Wesele będzie raczej w stylu glamour, ale akcent góralski na pewno będzie obecny. (...) Planuję pozostawić swoje plus przyjąć męża. Bardzo podobają mi się dwuczłonowe nazwiska" - dodała. 

Małyszówna dodała też, że nie jest w ciąży i nie planuje na razie być, choć dzieci bardzo lubi, ale po prostu nie jest gotowa jeszcze na macierzyństwo.

Na koniec zapytano ją o sytuację w rodzinnym domu. Czy dochodzi tam do kłótni i awantur?"

"Jak chyba w każdej rodzinie bywają kłótnie, ale raczej nie trwają długo" - zapewniła. 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama