Reklama
Reklama

Kamińska o życiu po "BrzydUli"

Julia Kamińska (23 l.) po fali popularności i występie w "Tańcu z gwiazdami" skupia się na nauce. Nie zapomina jednak o aktorstwie...

- Obecnie znów mieszkam w Gdańsku - opowiada "Twojemu Imperium". - Kontynuuję naukę na tamtejszym uniwersytecie. Po dwóch latach przerwy wróciłam na studia, co uważam za swój największy dotychczasowy sukces. A w temacie aktorstwa - niedawno skończyłam zdjęcia do filmu fabularnego "Swing".

Julka przyznaje, że powrót na studia nie był łatwy. Jest jednak szczęśliwa, że wróciła do normalnego życia: - Po dwóch latach przygody z telewizją potrzebowałam przerwy, bo byłam bardzo zmęczona - podkreśla.

- Teraz próbuję jakoś to pogodzić. Na przykład w trakcie zdjęć miałam ostatni egzamin. Od siódmej rano stałam przed kamerą, zagrałam trzy sceny, po czym wsiadłam w taksówkę, pojechałam na egzamin, zdałam go na cztery i pół i z powrotem wróciłam na plan filmowy.

Reklama

Do Warszawy wpada raz w tygodniu (teatr, przyjaciele poznani na planie "BrzydUli"). Nie tęskni za popularnością...

- Byłam już tak bardzo zmęczona tym intensywnym trybem życia, że jeszcze do tej pory mam dosyć tego serialu. Cieszę się, że teraz od czasu do czasu mogę wyspać się porządnie i że zajmują mnie inne rzeczy. Bo ja zdecydowanie potrzebuję zmian. Owszem, mogę żyć jak w kieracie, ale tylko przez pewien czas.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Julia Kamińska | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy