Reklama
Reklama

Kamilla Baar bardzo przeżywa rozwód!

Kamilla Baar (35 l.) i jej partner Wojciech Błach (42 l.), mimo wielu różnic charakteru, uchodzą w środowisku za niezwykle udaną parę. Wszyscy czekają na ich ślub. Tymczasem aktorka ostatnio często powtarza słowo... rozwód.

Pada ono w kontekście młodszego z jej dwóch braci, Błażeja, który jest producentem reklam. Aktorka wspiera go i bardzo przeżywa jego rozstanie, dobrze wiedząc, że rozwód jest dla człowieka dużą traumą. Sama przecież przez to przechodziła...

- Byłam pewna podjętych decyzji, ale miałam świadomość, że o miłości muszę się jeszcze wiele dowiedzieć i wiele nauczyć - opowiadała przed laty po rozstaniu z mężem, Wojciechem Solarzem (35).

- Jestem ciekawa tego, co przyniesie los. Do tej pory miałam wrażenie, że dorastam, a teraz myślę, że zaczynam rozkwitać. Mam przeczucie, że to, co najlepsze, przede mną.

Reklama

Jej małżeństwo praktycznie nie istniało, gdy z Wojciechem Błachem zagrała w sztuce "Romeo i Julia" w Teatrze Stu w Krakowie. Ona była Julią, a on jej kuzynem Tybaltem. Mieli okazję dużo ze sobą rozmawiać. Wtedy opowiedział jej o tym, jak dwa lata wcześniej, w sylwestrowy wieczór żona odeszła od niego bez słowa i całe jego życie legło w gruzach...

Z kolei Kamilla zwierzyła mu się, że nie potrafi już kochać męża i czuje się nieszczęśliwa, tkwiąc w takim związku. Wkrótce Wojciech Błach zupełnie stracił głowę nie tylko dla ukochanej, ale i dla syna, którego mu urodziła.

- Dziękujemy przeznaczeniu, że spotkaliśmy się, że nie zmarnowaliśmy tego spotkania, i że teraz możemy cieszyć się chcianym, wyczekanym i w pełni świadomym ojcostwem i macierzyństwem - mówił po jego narodzinach.

Aktorka rezygnowała z pracy i cały czas poświęcała synkowi. Wkrótce dostała rolę w "Na dobre i na złe". Uznała bowiem, że jeśli jej nie przyjmie, druga taka okazja może się nie przytrafić.

- To Wojtek przekonał mnie, że można być jednocześnie mamą i grać - wyznaje szczęśliwa. Dzisiaj wie, że miłość miewa różne oblicza i nie zawsze ta pierwsza jest ostatnią. I dlatego tak bardzo wspiera swego brata w tych trudnych dla niego chwilach, przeżywając jego rozwód.

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy