Reklama
Reklama

Joanna Brodzik w złości rzuca talerzami!

Joanna Brodzik nigdy nie ukrywała, że jest wybuchowa i lubi się pokłócić. Teraz przyznaje wprost, że Wilczakowi potrafi w czterech ścianach zrobić prawdziwe piekiełko...

Gwiazda serialu "Nie rób scen" prywatnie uwielbia robić sceny i "doprowadzać partnera do ostateczności". Choć kłótnie w domu Wilczaków są na porządku dziennym, na razie, na szczęście, nie dochodzi tam do rękoczynów!

"Robię sceny. Doprowadzona do ostateczności, rzucam nawet serwisem obiadowym" - chwali się Joanna na łamach "Twojego Imperium".

Aktorka uważa, że związek nie jest, bynajmniej, romantycznym obłędem, a harówką. Awantury dają aktorce poczucie bezpieczeństwa i pewność, że dopóki tak wygląda jej życie, Pawłowi nadal na niej zależy.

Reklama

Po wyczerpujących kłótniach Brodzik wraca do siebie w SPA, gdzie oddaje się błogiej relaksacji i masażom. Tam też najczęściej przychodzi refleksja...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Brodzik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy