Reklama
Reklama

Joanna Brodzik: Moi synowie przymierzają sukienki!

Joanna Brodzik (41 l.) w pełni popiera ideologię gender i przekonuje, że podział na żeńskie i męskie role nie ma żadnego znaczenia!

Aktorka jest mamą dwóch synów, 6-letnich bliźniaków: Janka i Franka.

W najnowszym wywiadzie Joanna wyznała, że swoje pociechy wychowuje w duchu równości płci, bo dzielenie świata na męską i żeńską część jest bezsensowne!

Brodzik przekonuje, że gender nie jest niczym strasznym i cieszy się, że jej chłopcy mogą śmiało wkraczać do świata zarezerwowanego jeszcze do niedawna tylko dla dziewczynek!

Okazuje się np., że jej chłopcy chętnie bawią się lalkami i ona nie widzi w tym nic złego...

"Pewnie, że to robią! [bawią się lalkami - przyp. red.] Powiem więcej - przymierzają sukienki i dla dziewczynek są fajnymi partnerami do zabaw.

Reklama

Uczę ich gotowania, potrafią włożyć pranie do pralki i nie uważam, żeby w jakiś sposób ich męskość była przez to zagrożona.

Wręcz przeciwnie, sądzę, że mężczyzna, który potrafi wykonywać te wszystkie obowiązki domowe, jest bardziej wartościowym partnerem" - wyznaje Joanna w rozmowie z portalem iwoman.pl.

Aktorka ubolewa także nad tym, że pary homoseksualne nie mogą jeszcze w Polsce adoptować dzieci.

"Ja jestem absolutnie za tym. Każdy, kto ma chęć i materialne możliwości, żeby zajmować się dzieckiem, powinien mieć do tego prawo.

I czy to będzie para heteroseksualna, czy homo, to nie ma żadnego znaczenia. Ani osobiście dla mnie, ani dla takiego dziecka" - przekonuje.

Zgadzacie się z nią?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Brodzik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy