Reklama
Reklama

Jerzy Owsiak odpowiedział Kai Godek! Co za szczerość!

Słowna przepychanka między Jurkiem Owsiakiem (64 l.) a działaczką ruchu pro-life Kają Godek ma swój ciąg dalszy. Prezes Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy postanowił odpowiedzieć na ostatni wpis działaczki, w którym to został porównany do nazistów.

Jurek Owsiak postanowił zaprosić jedną z zaangażowanych w ruch pro-life do odwiedzenia siedziby jego fundacji, by ta mogła zobaczyć, z jakimi problemami muszą mierzyć się każdego dnia rodzice dzieci urodzonych z wadami genetycznymi.

"Zapraszam panią na jeden dzień i przeczytanie próśb od rodziców, którzy proszą o pomoc dla swoich dzieci" - mówił prezes WOŚP w rozmowie z nami. 

Wówczas 34-latka odpowiedziała Jerzemu za pomocą mediów społecznościowych w dość niewybredny sposób, porównując go do nazistów i przywołując akcję T4 polegającą na fizycznej "eliminacji życia niewartego życia" .

Reklama

"Owsiak:

1. Nie ma niepełnosprawnego dziecka, ale mnie poucza, jak to jest.

2. Wspiera czarny protest, aborcję i eutanazję.

3. Używa dzieci, których rodzice proszą go o pomoc, do lobbowania za zabijaniem takich dzieci.

Współczesna Akcja T4" - napisała Godek. 

Mogłoby się wydawać, że Jerzy nie będzie chciał dalej wdawać się w dyskusję, ale jednak nie odpuścił i odpowiedział Godek. Pokusił się jednak o dłuższą wypowiedzieć niż ona.

"Witaj Kaja, po przeczytaniu bzdur, które na mój temat wypisałaś u siebie na Twitterze, chciałbym Cię zapewnić, że nie czuję urazy, złości, nie pałam żadną chęcią zgłoszenia tej sprawy do sądu, szczerze od serca Ci wybaczam!" - pisze Jurek w samym wstępie swojego wpisu.

Następnie odnosi się do niewybrednego porównania jego osoby do nazistów.

"Praktyka w polskich sądach jest taka, że podobne wypowiedzi, porównujące kogoś do nazistów, morderców, czy przedstawicieli totalitarnej władzy ze wszystkimi najbardziej krwawymi przymiotami przez tą władzę reprezentowanymi, raczej nie są traktowane jako sformułowania, które mogą kogoś urazić lub zepsuć komuś nastrój".

Dalej stwierdził: "Szybciej bym Cię przytulił do serca, aby uspokoić Twoje emocje, niż szarpał się w tej sprawie w polskich sądach", i ponownie zaprosił Godek do odwiedzenia Fundacji.

Na koniec prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jeszcze raz podkreślił, że wybacza Kai, szczerze i od serca.

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jurek Owsiak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy