Reklama
Reklama

Jarosław Bieniuk zrobił to dla swoich dzieci. To była dla nich ogromna radość!

Jarosław Bieniuk (37 l.) jest w stanie zrobić wiele, by wywołać na twarzach swoich dzieci uśmiech. Ostatnio postanowił zapewnić im nie lada atrakcję. Jego synowie oraz córka nie posiadali się ze szczęścia!

Wie, że nie zastąpi im mamy, ale stara się dawać tyle miłości, poczucia bezpieczeństwa i pięknego dzieciństwa, ile tylko może. Jarosław Bieniuk każdą wolną chwilę spędza z Oliwią (14 l.), Szymonem (10 l.) i Jasiem (6 l.). Bardzo często z humorem wspominają chwile, kiedy Anna Przybylska (†36 l.) była z nimi. 

- Nie chcę, aby były smutne. Często wspominamy Anię, ale tylko na wesoło. Staram się, aby mimo wszystko uśmiechały się, kiedy przypominają sobie mamę - powiedział były piłkarz w jednym z telewizyjnych wywiadów. 

Reklama

Niedawno Oliwia przypomniała sobie, że mama obiecała zabrać ją kiedyś na plan filmowy. Wielokrotnie o tym rozmawiały, jednak czekały, aż dziewczynka będzie starsza. Niestety, aktorka nie zdążyła wywiązać się z tej obietnicy... 

- Jarek nie czekał na nic, tylko chwycił za telefon i zadzwonił do produkcji "Małych gigantów", gdzie występuje, i zapytał, czy na kolejne nagranie mógłby przyjechać z Gdyni ze swoją uroczą gromadką. Odpowiedź oczywiście była twierdząca i kilka dni później dzieciaki miały wielką frajdę. Obserwowały pracę za kulisami, a następnie oglądały tatę, siedząc na widowni - zdradza znajoma rodziny.

Były szczęśliwe. Dzięki tej wizycie dzisiaj już wiedzą, że to bardzo ciężka praca. I czasami nudna, ponieważ długo trzeba czekać na kolejne ujęcie. Jednak mimo wszystko są pod ogromnym wrażeniem telewizji i zapewniają, że chcą tam wrócić.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Jarosław Bieniuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy