Reklama
Reklama

Jarosław Bieniuk wyjawił prawdę! Sensacyjne wieści o Annie Przybylskiej!

Jak donosi jeden z tygodników, fanów Anny Przybylskiej (†36 l.) czeka niebawem niebywała niespodzianka. Jarosław Bieniuk (41 l.) również nie kryje radości z tego powodu...

Informacje o śmierci Anny Przybylskiej sześć lat temu wstrząsnęły Polską. 

Nie było tajemnicą, że aktorka walczy z chorobą nowotworową, ale nikt chyba nie zdawał sobie sprawy, że tak szybko wydarzy się najgorsze. 

Dla Jarosława Bieniuka i jego dzieci była to wprost niewyobrażalna tragedia. 

Opieką nad maluchami zajęła się mama Ani, która za wszelką cenę starała się zastąpić im mamę, ale nie było to oczywiście możliwe. 

Równie mocno starał się Jarosław, który z dnia na dzień został samotnym ojcem. Do tego jego życie prywatne stało się obiektem zainteresowania mediów. 

Reklama

Dziś na nowo układa sobie życie u boku młodej modelki, a wcześniej był związany z Martyną Gliwińską, z którą doczekał się wspólnego potomka. 

Teraz jeden z tygodników donosi, że w życiu rodziny Anny Przybylskiej może dojść do kolejnego wielkiego wydarzenia. 

Jeszcze przed śmiercią Ania zdążyła zagrać w filmie, który jednak nigdy nie został skończony. 

Reżyser "Pojedynku mistrzów" postanowił odłożyć go na półkę. Jednak po latach pojawił się pomysł, aby dokończyć dzieło.

Twórcy mają zamiar dokręcić brakujące sceny, a z pomocą nowoczesnych technik filmowych chcą niejako "ożywić" Przybylską.

Wcześniej oczywiście zapytali o zgodę Jarosława. Były piłkarz od razu się zgodził. 

"Jeśli ktoś będzie w stanie zrobić to dobrze, to na pewno byłoby to wielkie przeżycie i dla fanów, i dla nas, najbliższych. Nie słyszałem, by w Polsce ktoś robił takie rzeczy, więc byłby to precedens" - mówi "Dobremu Tygodniowi" podekscytowany Bieniuk. 

Z pewnością byłoby to nie lada przeżycie dla dzieci Ani, które raz jeszcze mogłyby zobaczyć jej niezwykły uśmiech...

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Przybylska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama