Reklama
Reklama

Jan Borkowski nie żyje. Był mężem Wandy Borkowskiej z zespołu Alibabki i przyjacielem Agnieszki Osieckiej

Jan Borkowski nie żyje. Był dziennikarzem muzycznym przez lata związanym z radiową Trójką, producentem oraz pomysłodawcą Jazz Jamboree. Zmarł w wieku 86 lat. Zmagał się z chorobą Parkinsona. "Do zobaczenia Tato" - napisał w internecie syn Michał Narkiewicz-Jodko.

"Dzisiaj umarł Jan. Jan Borkowski. Jan Narkiewicz-Jodko 1934-2021" - tak żegna dziennikarza Agata Passent, córka Agnieszki Osieckiej, z którą Borkowski się przyjaźnił.

"Janku. Mentorze, Przyjacielu, Nauczycielu, Okularniku, Wspólniku, Redaktorze. Parę tygodni temu jeszcze puszczałam Ci najlepszy polski jazz, głaskałam po rękach i opowiadałam Ci o dzieciach i Twoim Wnuczku. Nie jestem w stanie nic mądrego ani efektownego teraz napisać. Będę za Tobą całe życie tęsknić. Wiesz dobrze, że bez Ciebie Agnieszka nie miała by oparcia, polska piosenka i Polskie Radio Program Trzeci i Studio im. Agnieszki Osieckiej w ogóle by się nie liczyły. Wszystko, co wiem o radiu, wiem od Ciebie. Mam nadzieję, że jesteście teraz z Wandzią we dwoje. Do zobaczenia".

Reklama

Borkowski przez 44 lata związany był z radiową Trójką. W latach 1970 - 2002 prowadził m.in. audycję "Trzy kwadranse jazzu", a w 1999 kierował Redakcją Muzyczną. Był przyjacielem Agnieszki Osieckiej, z którą współprowadził Radiowe Studio Piosenki.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy