Reklama
Reklama

Iza Kuna: Awantura bardziej ją podnieca od miłego obiadu

Aktorka Iza Kuna (43 l.) zdaje sobie sprawę, że nie jest łatwą partnerką. Duży temperament sprawia, że życie z nią to prawdziwe wyzwanie.

Od kilku lat ma pełną rodzinę, o której zawsze marzyła. Jej świat to ukochany Marek Modzelewski - lekarz, dramaturg i scenarzysta w jednym oraz dwójka dzieci: 17-letnia Nadia i 4-letni syn Staś. 

Jednak, jak mówią znajomi aktorki, nie zawsze w jej domu trwała sielanka. Dopiero gdy zauroczenie przeszło w poważniejszą fazę, Iza poczuła się bezpieczna i wyciszyła się. Wcześniej zwykłą sprzeczkę potrafiła rozdmuchać do rozmiarów katastrofy.

"Iza lubi, jak dzieje się coś ekstremalnego. Awantura bardziej ją podnieca od miłego obiadu, choć przy Marku i tak bardzo spokorniała" - mówi "Na Żywo" jej znajoma.

Reklama

Kiedy rozpadło się jej małżeństwo, została sama z 3-letnią córką. Z rodzinnego Tomaszowa ściągnęła mamę do pomocy przy dziecku, a sama pracowała na dwa etaty - w teatrze i jako PR-owiec we francuskiej firmie.

Szybko okazało się, że to praca ponad jej siły. Zrezygnowała z dobrych pieniędzy w koncernie, by poświęcić się aktorstwu. W 2004 r. podczas przygotowań do spektaklu "Koronacja" poznała Marka. Zostali parą, choć on żył wtedy w związku z kobietą, z którą miał syna.

Iza próbowała zagłuszyć poczucie winy nawiązaniem kontaktu z matką jego dziecka, ale próba się nie powiodła.

W drugą ciążę zaszła tuż przed czterdziestką, jednak nie uważa siebie za wcielenie Matki Polki.

"Syn non stop pyta, czy mu coś kupiłam, czy mu coś przyniosłam. Denerwuje mnie to na maksa, obiecuję, że nic mu nie dam i rzadko dotrzymuję słowa" - śmieje się.

Z Markiem w końcu udało się jej stworzyć dom, w jakim sama się wychowała - otwarty, pełen ludzi.

To podobno dodało jej też łagodności.


Na żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy