Ibisz już wkręca syna do show-biznesu
14-letni Maksiu, syn Krzysztofa Ibisza i Anny Zejdler-Ibisz, zadebiutował na antenie jako dziennikarz.
1 czerwca na stadionie warszawskiej Polonii chłopiec przeprowadził pierwszy wywiad. Jego rozmówcą był Piotr Stokowiec, trener Czarnych Koszul.
Rozmowa była częścią programu dziennikarza Mateusza Borka Café futbol na kanale Polsat Sport.
"Mateusz zaproponował to Maksowi z okazji Dnia Dziecka. Wiedział, że chłopak interesuje się futbolem. Marzeniem syna jest zostanie komentatorem piłkarskim" - wyjaśnia w rozmowie z "Rewią" Krzysztof Ibisz.
"Zgodziłem się na występ syna pod warunkiem, że będzie on uczestniczył w całym procesie powstawania materiału. Maks sam ułożył pytania, nagrał rozmowę i uczestniczył w montażu, czyli zobaczył, na czym polega żmudna praca redaktora, zanim gotowy materiał trafi na wizję" - opowiada prezenter.
By rozwijać pasję syna, Ibisz wykupił abonament do wszystkich kanałów transmitujących futbol.
Dr Pomponik zastanawia się, czy każdemu chłopcu interesującemu się futbolem Borek proponuje spełnienie marzeń...
