Reklama
Reklama

Herbuś szalała z byłym

... ale tylko na parkiecie! Jej ukochany, reżyser Mariusz Treliński, może spać spokojnie.

Na turnieju "Cin&Cin Polish Cup" pojawiła się cała warszawska śmietanka towarzyska, w tym wielu celebrytów, którzy biorą bądź brali udział w zmaganiach o Kryształową Kulę w "Tańcu z gwiazdami".

Nie mogło też zabraknąć Edyty Herbuś, której jak zwykle towarzyszył ukochany, reżyser Mariusz Treliński. Ale kiedy jego partnerka dawała z siebie wszystko na parkiecie, musiał grzecznie obserwować ją z widowni.

Czy był trochę zazdrosny? Miałby ku temu powód. Edycie tego wieczoru w tańcu partnerował bowiem Tomek Barański, z którym przez wiele lat Edyta tworzyła parę zarówno w życiu, jak i na parkiecie.

Reklama

Nie od dziś wiadomo jednak, że Edyta nie widzi świata poza Mariuszem. Choć na początku związkowi tancerki i reżysera nie dawano żadnych szans, dziś uchodzą za jedną z najbardziej zakochanych par w polskim show-biznesie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy