Reklama
Reklama

Gwiazdor disco polo po koncercie wylądował w szpitalu. Przeszedł operację

Arek Braxton (50 l.) w poważnym stanie trafił do jednego z Warszawskich szpitali. Prezenter i muzyk disco polo tuż po jednym z koncertów doznał silnego ataku kolki nerkowej. Celebryta pilnie trafił do szpitala, gdzie zapadła decyzja o operacji.

Arek Braxton niedawno wydał swój najnowszy singiel "Baila" (posłuchaj!). Wokalista miał w planach długą trasę koncertową w celu promocji piosenki. Niestety, jego plany pokrzyżowała choroba. 

Arek Braxton trafił do szpitala

Gwiazdor disco polo od wielu lat zmagał się z problemami nerek, dlatego nagły ból brzucha nie był dla niego sporym zaskoczeniem. Muzyk dopiero po skończonym koncercie poczuł atak kolki nerkowej. Uczucie bólu było tak silne, że momentami prawie mdlał. Nie obyło się bez hospitalizacji. Celebryta trafił na oddział w niedzielę, a już we wtorek odbył się jego zabieg

Reklama

Trzymamy kciuki, aby Arek Braxton szybko wrócił do zdrowia.


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy