Grycan: Wpędziłam męża w nałóg
Adam Grycan znów pali. Wszystko przez Martę!
Marta i Adam Grycanowie uchodzą za idealne małżeństwo. "Problemy i konflikty rozwiązujemy jak każda rodzina, czasem w trochę włoskim stylu, czyli kłócąc się, ale to nie jest powód, dla którego wróciłem do nałogu" - wyznał syn lodowego potentata "Super Expressowi".
Nie oznacza to jednak, że za wszystkim nie stoi jego żona. Okazuje się bowiem, że podczas wakacji we Włoszech to Marta namówiła męża - po 8 latach niepalenia - na spróbowanie oferowanego mu przez kelnera w restauracji cygara.
"Żona powiedziała mi wtedy, żebym zapalił, bo przecież to nie papieros, tylko cygaro" - wyjaśnia Grycan. Marta przyznaje się, że to jej sprawka.
"Mogę powiedzieć, że to ja jestem winna temu, że wrócił do nałogu" - mówi o słabości Adama.
Ten tłumaczy, że od cygar szybko przeszedł do papierosów, bo "dużo biega po mieście, a na ulicy palić cygara nie wypada".