Górniak: Moja uroda rozprasza mężczyzn
Edyta musi maskować swoje atuty, by... nie kusić facetów!
Piosenkarka wyznała w jednym z wywiadów, że ma poważny problem - mężczyzn, z którymi współpracuje, dekoncentruje jej uroda. Zdając sobie sprawę ze swoich zalet, celebrytka postanowiła więc nie malować oczu.
"Często uczestniczę w biznesowych spotkaniach. A w branży muzycznej pracuje wielu panów" - opowiada.
"Mam wrażenie, że moja uroda ich rozprasza. Nie maluję się m.in. dlatego, że nie chcę, by mężczyźni, z którymi prowadzę rozmowy, wpatrywali się we mnie. Wolę, by skupili się na merytoryce spotkania".
Dalej Górniak zdradza tajemnicę swojego spojrzenia: "Moje oczy, kiedy są pomalowane, bardzo się zmieniają. Stają się kokieteryjne, a ja sama jestem wtedy bardziej widoczna".
Co radzicie Edzi?
Dr Pomponik przepisuje protezy rzęs.