Reklama
Reklama

Górniak i Urbańska pokłócą się o rolę?

Janusz Józefowicz pracuje obecnie nad ekranizacją swojego słynnego musicalu "Metro". Jedną z głównych ról ma dostać jego dawna uczennica, Edyta Górniak. Bardzo nie podoba się to Nataszy Urbańskiej.

Dwa miesiące temu nastąpiło wielkie pojednanie obrażonych na siebie przez całe lata artystów. Edyta Górniak (37 l.) przyjęła zaproszenie Janusza Józefowicza (49 l.) do występu na deskach teatru Buffo. Już wtedy mówiło się, że planują odnowić współpracę.

Jak się okazało, Janusz rzeczywiście bardzo poważnie myśli o pracy z Górniak. Jak dowiedział się magazyn "Życie na gorąco", reżyser zastanawia się nad obsadzeniem jej w jednej z głównych ról ekranizacji musicalu "Metro".

"Na pewno kłócą się strasznie i współczuję im, bo sama zastanawiałabym się nad tym, czy wybrać młodych aktorów, czy postawić na sprawdzone nazwiska, takie jak Górniak czy Janowski" - mówi Elżbieta Zapendowska.

Reklama

Są jednak dwie osoby, które mogą przeszkodzić Edycie w powrocie do "Metra". Jedną z nich jest właśnie Robert Janowski, z którym piosenkarkę przed laty łączył romans. Nie wiadomo, co wydarzyło się między byłymi kochankami, ale Janowski omija teraz Górniak z daleka. Być może nie zgodzi się zagrać w musicalu u jej boku.

Z odnowienia współpracy z Górniak niezadowolona jest też żona Józefowicza, Natasza Urbańska (31 l.). Artystka z pewnością sama chciałaby zagrać główną rolę w filmie męża... Będzie gorąco!

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Janusz Józefowicz | Natasza Urbańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy