Reklama
Reklama

Glinka waży mniej niż przed ciążą

"Żadnej diety nie stosuję, ponieważ karmię piersią. Podejrzewam, że właśnie dlatego spadła waga" - mówi 35-letnia aktorka, której figura pół roku po porodzie budzi podziw i zazdrość wielu pań.

Gwiazda serialu "Barwy szczęścia" została mamą małego Filipa na początku lutego. Na planie serialu pojawiła się zaledwie dwa miesiące później. W wywiadzie dla "Na Żywo" Glinka twierdzi, że nie miała problemu z powrotem do pracy po przerwie. W przeciwieństwie do wielu młodych mam jej sytuacja jest bardzo komfortowa.

Producenci tasiemca stworzyli jej "doskonałe warunki", które w razie konieczności pozwalają jej na zabieranie chłopca do pracy. Na razie nie musi tego robić, bo w czasie jej nieobecności dzieckiem zajmuje się jego troskliwy tata.

Reklama

"Uważam, że jeśli da się mężczyźnie możliwość, żeby zajmował się dzieckiem od jego pierwszych dni życia, to sobie świetnie poradzi. Trzeba się tylko odważyć i nie bać, że zrobi coś gorzej od nas.. Zaufanie to podstawa" - twierdzi Kasia. Sama zresztą nie rozstaje się z synem na długo - wciąż pracuje w niepełnym wymiarze godzin.


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Glinka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama