Gawliński o narkotykach: Sportowo polecam
Lider "Wilków" przyznał się do swojego uzależnienia od narkotyków. Co więcej, nie ma oporów przed ich polecaniem...
Robert Gawliński wystąpił ostatnio w internetowym talk-show Łukasza Jakóbiaka, w którym z rozbrajającą szczerością opowiadał o swoich uzależnieniach.
Muzyk nie ukrywał, że jest uzależniony od alkoholu i to właściwie od początku trwania swojej kariery. W przypływie szczerości przyznał się także do brania narkotyków, bez których długo nie potrafił się obejść.
Był to jednak tylko epizod w jego życiu, trwający "zaledwie" kilka lat.
"Miałem trzyletni epizod z różnymi medykamentami... Na początku było strasznie szaro, strasznie źle, ratowałem się alkoholem, nie ukrywam. Czasami wypijałem sporo. Polecam wszystkim, jeżeli mają ochotę coś jeszcze w życiu zrobić, to trzeba wyskoczyć z tego gówna. Ale sportowo polecam wszystkim" – powiedział Gawliński.
Ciekawe, czy Robert zachwala "sportowe" zażywanie narkotyków również swoim synom?