Reklama
Reklama

Fitkau-Perepeczko żądna skandalu

Jakiś czas temu pisaliśmy o wizycie, jaką złożył 65-letniej Agnieszce Fitkau-Perepeczko jej przyjaciel z Australii Wojciech Przybyłowicz (55 l.). Aktorka twierdzi, że łączą ich tylko interesy (i wspólny dom na antypodach), ale nie ma nic przeciwko plotkom o romansie.

Panią Agnieszkę można nazwać "ryczącą sześćdziesiątką" - mimo wieku emerytalnego, kreuje się na seksowną i wyzwoloną kobietę sukcesu. Bywa na wszystkich warszawskich bankietach i chętnie pokazuje się z młodszymi mężczyznami u boku.

Miesiąc temu prasa donosiła, jakoby Przybyłowicz, z którym aktorka mieszkała w Australii kilkanaście lat, przyjechał do Polski, aby odzyskać dawną miłość. Ona sama dementuje te plotki:

"Wojtek Przybyłowicz to mój wspólnik w interesach. Działamy w branży fotograficznej. Mamy też wspólny dom w Australii. Ale łączy nas tylko przyjaźń" - mówi "Twojemu Imperium".

Reklama

Przyznaje jednak, że takie doniesienia mogą być pomocne w jej karierze:

"To, co piszą o nas w prasie, kompletnie mnie nie interesuje. Nie będę za to nikogo pozywać do sądu. Nawet się cieszę, że wciąż wzbudzam tyle emocji. Kto wie, może za tym pójdą propozycje zawodowe."

Dowiedz się więcej na temat: związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy