Fitkau-Perepeczko tłumaczy się z wyprzedawania pamiątek po mężu (WIDEO)
65-letnia aktorka oczywiście nie widzi nic niemoralnego w wystawianiu na aukcjach internetowych rzeczy należących do jej męża, Marka Perepeczko. Wręcz przeciwnie - twierdzi, że zdecydowała się na to wyłącznie ze względu na... fanów Marka.
Pół roku temu w internecie pojawiły się oferty kupna rzeczy, które należały do zmarłego w listopadzie 2005 roku Marka Perepeczko. Szybko okazało się, że wyprzedaje je... Agnieszka Fitkau-Perepeczko, jego żona. I nie widzi żadnego problemu.
"Żyłam na Zachodzie przez 20 lat, gdzie to jest na porządku dziennym" - w ten sposób pani Agnieszka wyjaśnia motywy swojego postępowania w rozmowie z jednym z portali internetowych.
To nie wszystko - wiąże je ze swoją filozofią życiową: "Przeładowywanie się kobiet starszych pamiątkami, obrazami, nadmiarem rzeczy jest wbrew feng-shui".
Zobacz całą rozmowę z beztroską panią Agnieszką.
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!
