Reklama
Reklama

Festiwal w Opolu bez Beaty Kozidrak. Poszło o kasę?

Trudno wyobrazić sobie święto polskiej piosenki bez recitalu Beaty Kozidrak (56 l.) i takich przebojów Bajmu jak "Józek nie daruję ci tej nocy" czy "Biała armia". A jednak w tym roku zabraknie artystki w opolskim amfiteatrze.

W koncercie "Złote Opole", który odbędzie się 5 czerwca, usłyszymy "hity hitów" opolskiego festiwalu, które w głosowaniu wybrali internauci. Zamiast Bajmu na scenie pojawi się Patrycja Markowska, zamiast Zbigniewa Wodeckiego - Michał Szpak, zamiast Wojciecha Młynarskiego - Piasek, i zamiast Kayah - Doda. Co ciekawe, spora część z 53. propozycji, na które można było głosować, przebojami nie była i nigdy nie zabrzmiała w Opolu - pisaliśmy o tym TUTAJ.

Reklama

Choć piosenka Kozidrak "Ta sama chwila" nie znalazła się wśród 21. wybranych przez internautów przebojów, organizatorzy planowali zaprosić grupę Bajm do Opola.

Dziennik "Fakt" przybliża kulisy rozmów, które - jak czytamy - spełzły na niczym, gdyż Beata i Bajm zażyczyli sobie podobno aż 50 tys. zł za występ, na co organizatorzy nie byli w stanie przystać. Grupa wprawdzie na 5 czerwca ma zakontraktowany już koncert w Olkuszu, jednak - jak podaje tabloid - deklarowała, że za taką kasę jest w stanie go odwołać.

"Inni artyści zagrają tylko za zwrot kosztów, a Beata zażyczyła sobie 50 tys. zł, co było kwotą nie do przejścia. Bez gwarancji finansowej ze strony organizatorów Opola wybrała zarobek w Olkuszu" - mówi informator gazety.

Artystka na razie nie odniosła się do informacji. Wiadomo jednak, że koncert w Olkuszu odbędzie się  zgodnie z planem.

Dobrowolnie z udziału w festiwalu zrezygnował Michał Bajor, który nie chciał ścigać się z Natalią Szroeder, Margaret czy Happysad.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Kozidrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy