Reklama
Reklama

Felicjańska straciła majątek

Przez swoją lekkomyślność Ilona Felicjańska straciła intratny kontrakt z firmą motoryzacyjną wart, bagatela, 100 tysięcy złotych.

W poniedziałek, 8 marca, "Fakt" donosił, że 37-letnia Felicjańska najprawdopodobniej nie ma pieniędzy na pokrycie kosztów wypadku, jaki spowodowała po pijaku dwa tygodnie temu. Modelka stara się bowiem o kredyt w wysokości 50 tysięcy złotych - tyle mniej więcej są warte zniszczenia, jakich dokonała.

Dziś tabloid dotarł do nowych informacji, z których wynika, że pijacki wybryk będzie kosztował Ilonę więcej niż "tylko" dobre imię i konieczność spłacania kredytu przez kilkanaście następnych miesięcy.

Jedna z włoskich firm motoryzacyjnych chciała podpisać z nią kontrakt opiewający na 100 tysięcy złotych. Modelka miała zostać twarzą marki. Oczywiście, gdy Polskę obiegły doniesienia o nocnym rajdzie, ofertę szybko wycofano. Teraz Felicjańska kojarzy się z samochodami, ale niekoniecznie w sposób, który można by wykorzystać w kampanii reklamowej...

Reklama

Zobacz również:

Felicjańska wstydzi się jazdy po pijaku

To Felicjańska ma kochanka?!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ilona Felicjańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy