Reklama
Reklama

Ewa Błaszczyk poczuła ulgę. To przełom po 18 latach w śpiączce

Ewa Błaszczyk (64 l.) ma powody do radości. Leczenie córki Oli przynosi efekty. "To cud" - mówią lekarze.

W 2000 roku dziewczynka zakrztusiła się tabletką. Choć pomoc medyczna dotarła szybko, przez niedotlenienie zapadła w śpiączkę.

Od tego czasu jej znana mama robi wszystko, aby przywrócić ją do zdrowia. Zdeterminowana artystka powołała do życia fundację "Akogo?", aby pomóc dzieciom z ciężkimi urazami mózgu.

Współtworzyła też klinikę "Budzik", w której sztab specjalistów wybudza małych pacjentów.

W 2016 roku Ola przeszła operację wszczepienia stymulatora, który za pośrednictwem impulsów elektrycznych ma pomóc jej w powrocie do zdrowia.

Reklama

Aktorka podkreśla, że medycyna ciągle idzie do przodu. Jest przekonana, że naukowcy w końcu znajdą sposób, by skutecznie leczyć takie osoby, jak jej córka. Nie ukrywa, że to wyścig z czasem.

Każdego dnia z nadzieją przekracza próg oddziału, na którym leży Ola. Nie ukrywa, że wiele razy traciła wiarę w cud. Teraz znów jest pełna optymizmu. Nastąpił przełom!

Czytaj dalej na następnej stronie...

Latorośl aktorki jest w świetnej formie. - To jest rzadkie, żeby po tylu latach ktoś po prostu jeszcze żył albo miał tak dobre wyniki. Ona po tych wszystkich zabiegach, które do tej pory robiliśmy, nie degraduje się, tylko się jej poprawia EEG - wyznaje wzruszona aktorka.

Od blisko dwóch dekad walczy o wybudzenie Aleksandry ze śpiączki. Teraz nastąpił przełom.

- Miała po raz pierwszy fale alfa w mózgu, czyli te normalne, wcześniej przez osiemnaście lat ich nie miała - zdradza Ewa Błaszczyk w rozmowie z portalem przeambitni.

Nauka ciągle idzie do przodu. Ewa śledzi nowinki i robi wszystko, by Ola otrzymywała jak najlepszą opiekę medyczną.

- Są dwa suwaki. Jeden - wytrzymałość organizmu i jego dobra forma, a potem odkrycia naukowe świata na ten temat. I to wszystko robimy.

Aktorka planuje zorganizować także warsztaty, na których zgromadzą się najlepsi specjaliści w dziedzinie wybudzania pacjentów. Będzie to wymiana doświadczeń.

To nie koniec! Ewa Błaszczyk otwiera również przychodnię neurologiczną, w której będzie można skonsultować się ze specjalistami.

Dobry Tydzień/pomponik.pl

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Błaszczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama