Reklama
Reklama

Edyta Pazura odsłania kulisy jej małżeństwa z Czarkiem! Sielanka czy wręcz przeciwnie?

Cezary Pazura (53 l.) cieszy się, że wreszcie trafił na kobietę, która dała mu tak wiele miłości i szczęścia. Nierzadko zwierza się, jak cudowny związek udało się stworzyć jemu i Edycie (27 l.). Żona nie pozostaje dłużna i też ochoczo opowiada o niemal idealnym małżeństwie.

Cezary i Edyta Pazurowie często publicznie chwalą się swoim szczęściem. 

Lubią opowiadać o uczuciu, które ich połączyło i o tym, jak wspaniale żyje się im razem. 

Sporo starszy od swojej żony aktor niejednokrotnie już wyznawał, że to przy niej poczuł się bardzo młodo. 

53-latek marzy nawet o tym, by po raz czwarty zostać ojcem! 

W jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że te plany są dosyć realne.  

Zwłaszcza, że on i Edyta są w sobie bardzo zakochani. Nie mógł się nachwalić swojej żony oraz małżeństwa. 

Reklama

"Oboje mamy absolutne przekonanie, że będziemy ze sobą do końca, bez względu na to, jak nam się będzie powodziło w różnych dziedzinach. Jesteśmy z Edytą dla siebie stworzeni. Nasz związek opiera się na wzajemnej adoracji, miłości, szacunku, zaufaniu i zrozumieniu" - powiedział w "Twoim Imperium". 

Teraz dziennikarze postanowili zapytać o zdanie samą Pazurową. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" kobieta opowiedziała nieco więcej o związku z Cezarym.

"W domu rządzę ja. Czarek nie ma wyboru, jemu to pasuje" - zdradza.

Wyraziła przekonanie, że ich małżeństwo jest bardzo mocne, ponieważ dużo razem przeszli. Zmierzyli się z takimi problemami, z którymi nie zmagają się niektóre małżeństwa z nawet wieloletnim stażem. 

"Ja czasem mówię, że małżeństwa, które są ze sobą 20 czy 30 lat, nie przeżyły tyle, co my. On już mnie zna, wie, jaki mam charakter, wie, że umiem się wycofać. To wszystko, co przeżyliśmy, umocniło moją wiarę w siebie i że dam sobie radę" ­- stwierdza. 

Cieszy się, że pomimo upływu lat ona i mąż ciągle świetnie się dogadują. Nie brakuje im też tematów do rozmów. 

"Nie jesteśmy sobie wzajemnie nic winni, tylko wspieramy się, pomagamy sobie. Można się zastanawiać, o czym mogą rozmawiać ludzie, którzy są ze sobą 10 lat. A my ciągle mamy tematy do rozmowy. Nadal potrafimy się dogadać. Dobrze się dobraliśmy" -podsumowuje.  

Nic, tylko pogratulować tak udanego małżeństwa!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cezary Pazura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama