Edyta Herbuś i Karolina Korwin Piotrowska zeszły z wojennej ścieżki?
Karolina Korwin Piotrowska (45 l.) nigdy nie miała dobrego zdania o Edycie Herbuś (34 l.). Czy teraz się to zmieni?
Początki Edyty Herbuś w show-biznesie nie były łatwe.
Przypomnijmy, że tancerka często była postrzegana jako piękna, choć niezbyt lotna celebrytka.
Dlatego gdy Herbuś zamarzyła o karierze aktorskiej i związała się z dyrektorem artystycznym Teatru Wielkiego, Mariuszem Trelińskim (53 l.), wiele osób jeszcze bardziej kpiło z byłej partnerki striptizera, Dawida Ozdoby.
Do grona "szyderców" zaliczyć można również Karolinę Korwin Piotrowską. To właśnie w jej programie padło obraźliwe dla Herbuś sformułowanie, które dotknęło do żywego ukochaną Trelińskiego.
Dziennikarka nazwała ją bowiem... "lachonkiem"!
Jednak jak się okazuje, obie panie doszły do porozumienia.
Podobno Herbuś zwróciła się nawet kiedyś o pomoc do swojej starszej i bardziej doświadczonej w show-biznesie koleżanki.
Korwin Piotrowska zdradziła w programie "Kobiecym okiem" kulisy ich spotkania.
"Powiedziałam jej, że nie wiem, czy z tancerki zmieni się w aktorkę, która będzie nazywana artystką, która nie jest cekiniarską lalą z solarium. Bo tak była postrzegana: ze ścianki, gdzieś taka taniość była" - opowiada dziennikarka.
Czyżby Korwin Piotrowska uważała, że metamorfoza Herbuś to tylko i wyłącznie jej zasługa?
