Edyta Górniak szuka synowi psychologa!
Edyta Górniak (41 l.) zrobi wszystko, by po ostatnich wydarzeniach syn Allanek (10 l.) odzyskał poczucie bezpieczeństwa.
Chłopiec spędza ostatnie dni wakacji z dziadkami - rodzicami Dariusza K. - na Mazurach. Jest świadom tego, że tata pod wpływem narkotyków śmiertelnie potrącił na pasach kobietę i od ponad miesiąca przebywa w areszcie.
Swojej znanej mamie, która ze względu na pracę odwiedza go wyłącznie w weekendy, zadaje coraz więcej pytań. Często niewygodnych. Edyta boi się więc, że chłopiec nie do końca poradził sobie z tym, co zrobił jego ojciec.
"Allan chce wiedzieć, dlaczego Piotr (były partner piosenkarki) go nie odwiedza i kiedy będzie mógł przytulić się do ukochanego taty" - zdradza "Rewii" osoba z otoczenia Górniak.
Artystka stara się wytłumaczyć synowi całą sytuację. Widzi, że 10-latek bardzo to przeżywa, staje się apatyczny, pozbawiony dziecięcej radości. Ratunkiem ma być pomoc psychologa dziecięcego.
Jak czytamy w "Rewii", diwa dopytuje znajomych i przyjaciół o dobrego specjalistę. Uważa, że spotkania z nim pozwolą chłopcu otworzyć się, opowiedzieć o tym, co go nurtuje i wyjaśnić mu kilka spraw.
"Edyta ma świadomość, że tylko dobry fachowiec jest w stanie w tej sytuacji pomóc. Wszystko to, co robi, robi z myślą o synku" - zdradza przyjaciel gwiazdy.
