Reklama
Reklama

Edyta Górniak pozwana do sądu przez swoich teściów! Szykuje się wojna o Allanka?

Edyta Górniak (42 l.) i rodzice jej byłego męża spotkają się w sądzie?! Tak można wywnioskować z medialnych doniesień. Podobno teściowie wokalistki mają za złe synowej, że ogranicza ich kontakty z wnukiem.

Piosenkarka nie będzie chyba mogła skupić się wyłącznie na koncertowaniu, bowiem wygląda na to, że musi zmierzyć się z problemami w życiu prywatnym. 

Jej teściowe i rodzice Dariusza K. mają narzekać, że znacznie ograniczyła ona ich kontakty z wnukiem. 

Jak dowiedział się "Super Express", Wiesława i Tadeusz Krupowie nie widzieli Allanka (11 l.) już prawie rok i mają dość tej rozłąki. 

Tabloid twierdzi, że wystąpili oni na drogę sądową z wnioskiem o zabezpieczenie kontaktów z wnukiem! 

Mama byłego męża Edyty nie chciała zbyt szeroko komentować tych doniesień. 

Reklama

"Nie chciałabym opowiadać o tym publicznie, bo to dla mnie zbyt bolesne i może zaszkodzić Allankowi" - mówi w rozmowie z tabloidem. 

Sprawa jest o tyle dziwna, że prawie nikt nie mógł przypuszczać, że Górniak nie będzie chciała, aby jej syn spotykał się z dziadkami. 

Jeszcze niedawno opowiadała o nich same pochlebstwa. 

Zapewne jej stosunek do teściów zmienił się jakiś czas po tym, gdy ich syn Dariusz K. trafił do aresztu za śmiertelne potrącenie kobiety, która przechodziła przez przejście dla pieszych. 

Spekuluje się, że Edyta chce trzymać swojego jedynego syna jak najdalej od tej sprawy i być może to właśnie to sprawiło, że miała ograniczyć kontakty Allana z dziadkami. 

"SE" dodaje, że teściowie wokalistki nie chcieli występować do sądu przeciw swojej synowej, ale mają nie mieć już innego wyjścia. 

Myślicie, że rzeczywiście szykuje się wielka sądowa batalia o Allanka? 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy