Reklama
Reklama

Drew Barrymore głęboko poruszona śmiercią przyrodniej siostry

Drew Barrymore (39 l.) wyznała, że choć bardzo słabo znała swoją przyrodnią siostrę, jej śmierć bardzo ją poruszyła.

W życiu Drew Barrymore ostatnio działo się sporo dobrego.

Gwiazda niedawno została po raz drugi mamą i w wywiadach opowiadała, jaka jest szczęśliwa z tego powodu.

Ona sama nie miała udanego dzieciństwa - już jako młoda dziewczyna uzależniła się od używek, przez co wylądowała na odwyku.

Teraz musiała zmierzyć się ze smutną nowiną - jej przyrodnia siostra, Jessica Barrymore, została znaleziona martwa w samochodzie.

Drew Barrymore przyznała, że słabo znała swoją siostrę, jednak jest jej bardzo przykro i współczuje jej najbliższym.

Reklama

"Chociaż znałyśmy się bardzo krótko, jej strata głęboko mnie poruszyła.

Życzę jej najbliższym dużo spokoju" - powiedziała w krótkim wywiadzie dla "Just Jared".

Przyczyny śmierci siostry Drew Barrymoore nie są jeszcze znane.

Kobieta została znaleziona martwa w samochodzie, gdzie dookoła porozsyspywane były tabletki.

Mówi się, że najprawdopodobniej popełniła samobójstwo. Za dwa dni skończyłaby 48 lat.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Drew Barrymore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy