Reklama
Reklama

Dramatyczny apel Przybylskiej: Nie nękajcie mnie!

Ania Przybylska (35 l.) ma już dość ogromnego zainteresowania swoją osobą. Zaapelowała do mediów i paparazzich, aby dali jej spokój...

Aktorka po trudnych przejściach w ostatnich miesiącach wraca do formy i normalnego życia. Na dowód tego zamieściła zdjęcia z ostatnich dni wakacji, które beztrosko spędziła z całą rodziną na sopockiej plaży.

Niestety, nie oznacza to wcale, że brukowce przestały interesować się jej osobą. Wręcz odwrotnie. Tabloidy nadal chętnie rozpisują się na temat jej stanu zdrowia, a zatrudnieni przez nich paparazzi śledzą każdy jej ruch.

Aktorka jest tym wyraźnie zdenerwowana. Postanowiła więc wystosować apel do śledzących ją fotoreporterów, aby dali jej święty spokój.

Reklama

"Oszalałe media proszę!!! Nie wysyłajcie pod mój dom, szkoły moich dzieci paparazzich, zostawcie nas w spokoju!!! Moja choroba wyzwoliła w was gorszy instynkt myśliwego... Pisać byle co! Byle się sprzedało!!! Przechodzę ciężkie chwile!!! Nie nękajcie mnie" - napisała na swoim Instagramie zdesperowana aktorka.

Miejmy nadzieję, że apel poskutkuje. W końcu nie po to Przybylska wyprowadziła się ze stolicy, aby nadal na każdym kroku natykać się na śledzących ją fotoreporterów!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Przybylska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy