Reklama
Reklama

Dramat Agnieszki Hyży. Trafiła do psychologa!

Agnieszka Hyży (34 l.) jest obecna w show-biznesie od kilkunastu lat. Dopiero teraz jednak dziennikarka wyjawiła prawdę o krytyce, której doświadczyła. Okazuje się, że przypłaciła to zdrowiem!

Wiele kobiet może pozazdrościć Agnieszce Hyży. Gwiazda ma świetną pracę, szczęśliwy związek i ponadprzeciętną urodą. 

Zdawać by się mogło, że w jej życiu wszystko jest tak, jak powinno być. Niestety, sława ma swoją cenę.

Agnieszka w jednym z wywiadów postanowiła opowiedzieć, o blaskach i cieniach popularności. Odkąd stała się gwiazdą Polsatu, coraz częściej doświadczała hejtu. 

Z największą krytyką spotkała się w momencie, gdy związała się z Grzegorzem Hyżym (32 l., sprawdź!). Celebrytkę obwiniano o spowodowanie rozpadu rodziny piosenkarza. Na zakochanej parze nie zostawiono suchej nitki. 

Reklama

Agnieszka musiała udać się do psychologa, gdyż spływający hejt był zbyt trudny do udźwignięcia.  

"Zjawisko to osobiście mnie dotknęło, wielokrotnie zmuszając do pracy samej ze sobą, także z pomocą specjalistów. Jako osoba rozpoznawalna byłam i jestem narażona na osąd i komentarze, ale gdy zaczynałam swoją przygodę z mediami ponad 15 lat temu, wyglądało to zupełnie inaczej" - cytuje dziennikarkę "Super Express". 

Prezenterka telewizyjna bardzo dobrze rozumie, jak bolesne są złośliwe pomówienia, dlatego postanowiła wspólnie z Dodą zająć się organizacją koncertu "Artyści przeciw nienawiści", który miał na celu szerzenie dobra, miłości i akceptacji. 

Ponadto Agnieszka prowadzi w internecie program "Stacja Hejt".


***
Zobacz więcej materiałów wideo:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Hyży | Grzegorz Hyży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy