Reklama
Reklama

Dowbor o swojej chorobie

Katarzyna Dowbor postanowiła przerwać milczenie i opowiedzieć o swojej chorobie.

"Cierpię na nadczynność tarczycy. Biorę sterydy, które sprawiają, że twarz puchnie" - wyznała w jednym z programów. Na terapię chodzi raz w tygodniu. By opuchlizna zeszła, musi odczekać kilka dni.

"Dopiero wtedy mogę pracować. Nie chcę pokazywać się w telewizji w takim stanie, bo to nie wygląda dobrze" - mówi. I radzi wszystkim paniom, by regularnie badały tarczycę. "Ja nie dbałam o siebie. Na szczęście nie mam żadnych niebezpiecznych guzów" - uspokaja.

Na tę samą dolegliwość cierpiała także Joasia Koroniewska (33 l.). Uczucie kołatania serca, rozdrażnienie, bezsenność - dziennikarka doskonale wie, co przeżywała jej niedoszła synowa, zanim poddała się operacji tarczycy.

Reklama
Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor | choroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy