Reklama
Reklama

Dorota Wellman o swoich problemach ze zdrowiem: "Wystarczyła chwila i wrócił stary uraz"

Dorota Wellman (55 l.) narzeka na problemy z barkiem. Ból bywa nie do zniesienia i dziennikarka zdecydowała się na operację. „Nie chcę być kaleką” – powiedziała.

Na co dzień uśmiechnięta Dorota Wellman stara się nie pokazywać na wizji, że coś jest nie tak. Dlatego jej fani ze zdziwieniem mogli przyjąć informację, że zdrowie dziennikarki poważnie szwankuje.

Kobietę czeka operacja uszkodzonego barku. Teraz wiele trudności sprawiają jej najprostsze zajęcia, jak chociażby robienie zakupów. Towarzyszy jej potworny ból. Dlatego zdecydowała się coś z tym zrobić i pójdzie pod nóż.

"Nie chcę być człowiekiem, który jedzie tylko na przeciwbólowych proszkach. Muszę jak najszybciej wrócić do sprawności i ćwiczeń" - opowiada w "Fakcie".

Reklama

Ma nadzieję, że operacja przywróci jej utraconą sprawność. A wszystko zaczęło się od źle wykonanego ćwiczenia na siłowni. "Niestety wystarczyła chwila i wrócił stary uraz. Trzeba go zoperować, bo inaczej będę osobą mniej sprawną, szczególnie że uraz dotyczy prawej ręki, a nie chcę być kaleką" - wyznaje Wellman.

Okazuje się, że dziennikarka wcale nie planuje długiej przerwy od pracy. Liczy się z tym, że rehabilitacja potrwa długo, ale na antenę planuje wrócić już tydzień po zabiegu.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wellman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy